Hej. Dzisiejszy wpis będzie miał zupełnie odmienny charakter. W końcu nie samą pracą człowiek żyje, a już na pewno nie w wakacje. Dlatego będzie o słodkim leniuchowaniu, odpoczynku i innych przyjemnościach. Pomysł pojawił się w niedzielę, w trakcie naszej niecodziennej wycieczki. Mimo, że dzień zaczął się dość nerwowo, bo od wizyty w szpitalu, szczęśliwie wszystko dobrze się skończyło i popołudnie udało nam się spędzić w bardzo miłych okolicznościach przyrody.